poniedziałek, 25 października 2010

Shanghai-gdy chodzi o miłość


Lata  czterdzieste w Shanghaju,  w Europie szaleje II Wojna Światowa, w Azji jeszcze stosunkowo spokojnie, oglądamy ostatnie miesiące przed atakiem na Pearl Harbour i rozpoczęciem wojny na Pacyfiku. 
Amerykanin Paul Soames (John Cusack) próbuje poznać okoliczności śmierci swojego przyjaciela Connora (Jeffrey Dean Morgan), który został zamordowany w dzielnicy japońskiej. Paul oficjalnie pracuje jako dziennikarz, ale cały swój wysiłek skupia na śledztwie i rozwiajniu kontaktów, które mogą mu w tym pomóc. Poznaje wpływowego Anthoniego Lan-Tinga (Yun-Fat Chow), Chińczyka, który próbuje zapewnić spokój sobie i swojej żonie Annie ( Gong Li) po przez daleko idącą uległość w stosunku do okupujących Shanghai Japończyków.  Od początku znajomości z Tingiem, Paul odkrywa, że Annie daleko do posłusznej żony, przed mężem ukrywa nie tylko zamiłowanie do hazardu, ale przede wszystkim działalność w ruchu oporu. Anna ma wszelkie powody by nienawidzić Japończyków, jeszcze bardziej niż przeciętny Chińczyk, zamordowali jej rodzinę, a ją samą przed śmiercią uratowało jedynie małżeństwo z Anthonym.

Poprzez swoich nowch znajomych Paul poznaje japońskiego Kapitana Tanakę, wkrótce odkrywa, że Tanakę i Connora łączyła osoba wspólnej kochanki Sumi (Rinko Kikuchi) i z całą pewnością istnieje związek między Japończykiem, a śmiercią Connora. Bardzo szybko zdaje też sobie sprawę, że zaczyna zakochiwać się w Annie i gotów jest kłamać Tanace by ją chronić, pomimo, że Anna nie jest z nim do końca szczera. Anna prowadzi swoją wojnę z Japończykami i Tanką, podczas, gdy Paul chce rowikłać zagadkę śmierci przyjaciela...

Piękny film, wspaniałe zdjęcia, doskonale oddany klimat lat czterdziestych w każdym szczególe, kostiumy, wnętrza, muzyka. Świetni aktorzy, zarówno azjatyccy, jak i amerykańscy, czy europejscy (nie wymieniona wcześniej Franka Potente). Akcja trzyma w napięciu, ale bez przesady, jak w starym dobrym kryminale czy filmie szpiegowskim, choć ostatecznie Shanghai nie jest żadnym z wyżej wymienionych gatunków, to przede wszystkim film o miłości, o naiwności i zaślepieniu, kiedy się zakochujemy, o tym, ile jesteśmy w stanie poświęcić  i o tym, że to miłość najczęściej bywa źródłem wszelkich działań, nawet tam gdzie szukamy przyczyny w czym innym.


2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkim, którzy lubią wschodnie klimaty serdecznie polecam ten film :)

    OdpowiedzUsuń