To jedna z książek, które podobają mi się bardziej z tego co ostatnio czytałam, ale nie aż tak, żeby ją nazwać najlepszą, czy ulubioną.
Przede wszystkim, jak mnie wkurzają te cholerne opisy na okładkach! Coś w stylu: „Miłośnicy "Cienia wiatru" Zafóna przeżyją jeszcze wspanialszą ucztę." Taki sobie chwyt marketingowy, a wprowadza w błąd, zawyża oczekiwania. To co obie powieści mają wspólnego, to temat książek, a w sumie nie często trafiamy na książki o książkach, miłości do nich i do czytania, drugą cechą wspólną jest element śledztwa i mrocznej tajemnicy, tu podobieństwa się kończą. Cień Wiatru, to dla mnie książka wybitna, taka, od której nie można się oderwać, a z drugiej strony chciałoby się ją oszczędzać, żeby starczyła na jak najdłużej, bo ciężko sobie wyobrazić, że nasza kolejna lektura dostarczy nam takich emocji, to przytrafiło mi się zaledwie kilka razy w życiu, a książek przeczytałam pewnie setki.
Wracając do Trzynastej opowieści, to naprawdę dobra książka, jak się na nią patrzy w oderwaniu, bez porównywania jej do tej czy innej pozycji. Czytałam też recenzje, które wrzucają tę powieść do jednego worka z Wichrowymi Wzgórzami, czy Jane Eyre, no i pytam się po co? Oczywiście do takich porównań od razu podchodzę sceptycznie, ciężko stworzyć coś, co od razu stanie się klasyką. Choć zgodzę się, że może bliżej już Trzynastej Opowieści w tym kierunku, bo akcja rozgrywa się Anglii i ma trochę klimatu dawnych brytyjskich powieści, a główna bohaterka lubuje się w literaturze epoki wiktoriańskiej.
Trzynasta opowieść jest bardzo ładnie napisana, aż za poprawnie, szczerze mówiąc trzeba przebrnąć przez tę podręcznikowość na początku i później czyta się świetnie. Akcja wciąga, z czasem, zamiast odsłaniać i wyjaśniać, pojawia się coraz więcej wątków i tajemnic, a my naprawdę „wpadamy”.
Na poczatku poznajemy główną bohaterkę, trochę bezbarwnego mola książkowego, który pracuje w antykwariacie ojca i hobbystycznie pisuje biografie. Do Margaret zgłasza się znana pisarka z prośbą, a w zasadzie żądaniem, spisania jej biografii, sprawa o tyle dziwna, że pisarka stworzyła wcześniej setki wersji swojej przeszłości na potrzeby licznych wywiadów, ale żadna z nich nie wydaje się wiarygodna i nie pokrywa się z innymi. Margaret zamieszkuje z Vidą, spisuje ich codzienne rozmowy i prowadzi własne śledztwo na kilku różnych płaszczyznach, a także powoli zaczyna walczyć z własnym i demonami. To czego się dowiemy na pewno nas zaskoczy i ciężko będzie się oderwać od lektury i żeby tego nie popsuć, nie powiem już nic więcej.
Wygląda na ciekawą powiastkę.
OdpowiedzUsuńTwój blog został nominowany do Liebster Blog Award, szczegóły mój blog.
Bardzo ciekawie się zapowiada, lubię takie postacie moli książkowych, w książkach ;p
OdpowiedzUsuńhttp://chuda2-wiersze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzapraszam do ocen ;)
Hotel Wyndham, Uncasville, CT - MapYRO
OdpowiedzUsuńGet 천안 출장안마 directions, 대구광역 출장샵 reviews 김천 출장샵 and information for 춘천 출장샵 Hotel Wyndham, Uncasville, CT 대구광역 출장마사지 in Uncasville, CT.